Często słyszymy od Was, że ograniczacie spożycie pieczywa na diecie redukcyjnej – pamiętaj, że przy redukcji masy ciała najważniejszy jest ujemny bilans energetyczny – więc jedząc kromkę chleba, czy dwie dziennie – nie zaszkodzisz sobie. Wystarczy wszystko wliczyć w swoje zapotrzebowanie!
Pamiętaj również, że ważna jest jakość produktów, które spożywasz – dlatego staraj się unikać zbędnych dodatków w pieczywie (guma guar, karmel).
Jeśli masz więcej czasu – polecamy upiec coś swojego.
Składniki:
Wykonanie:
Rozkruszyć do miseczki drożdże (ważne, aby były świeże). Dodać cukier i 100 ml ciepłego (ale nie gorącego) mleka lub wody. Dokładnie wymieszać i odstawić na 15 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
W międzyczasie przygotować pozostałe składniki. Do dużej miski wsypać mąkę, sól, dodać jajko, masło (wcześniej roztopione i wystudzone), pozostałe ciepłe mleko + przygotowany wcześniej rozczyn.
Ciasto dobrze wyrobić ręką (ciasto drożdżowe jest dobrze wyrobione, gdy odrywa się od boków pozostawiając czystą miskę). Gdy będzie gotowe przykryć ścierką i odstawić na około 40 minut do wyrośnięcia.
Po tym czasie odrywać kawałki ciasta i formować w rękach małe bułeczki (można naciąć nożem, aby zrobić kajzerki). Bułki wykładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Przed włożeniem do piekarnika posmarować żółtkiem i posypać makiem lub innymi ziarnami.
Piec w temperaturze 180-190 stopni przez około 20 minut. Gotowość bułek można sprawdzić poprzez nakłucie ich wykałaczką – jeśli patyczek po wyjęciu będzie “czysty” to znak, że bułki gotowe.
Do dzieła!
Ps. Pochwalcie się swoimi bułeczkami!