Każdy lub niemal każdy z nas ma w domu blender. Czy jednak potrafimy z nich korzystać? Czy każdy ułatwi nam pracę w kuchni? I w końcu, czy na blender musimy wydać przynajmniej kilkaset złotych?
Mamy dwa główne rodzaje blenderów: ręczne i kielichowe (stojące). W teorii blendery kielichowe będą zawsze lepsze od ręcznych, jednak aby tak było – w blender kielichowy musimy nieco zainwestować.
Dobry blender ręczny możemy kupić już za około 100 zł, natomiast najtańsze (które nie posłużą nam zbyt długo), dostaniemy już za 30 zł. Blender kielichowy to już większy wydatek: od około 200 do nawet kilku tysięcy złotych.
Problem polega na tym, że jakość materiałów ma tutaj ogromne znaczenie, bo jeśli mamy do dyspozycji dwa blendery – jeden ręczny za około 100 zł i drugi kielichowy za mniej więcej 300 zł to zdecydowanie bardziej wydajny okaże się, teoretycznie słabszy, blender ręczny.
Zalety blenderów ręcznych
+ Nie zajmują wiele miejsca
+ Mogą miksować gorące potrawy
+ Dają możliwość pracy w różnych pojemnikach
+ Są tanie
Wady blenderów ręcznych
– Dość mocno chlapią
– Musimy trzymać je w ręku
W praktyce, średniej jakości blender ręczny poradzi sobie ze zmiksowaniem zupy, sosu czy nawet koktajlu z mrożonymi owocami. Przyda się także w przypadku, kiedy np. chcemy przygotować kremowy, aksamitny koktajl bez miękkich dodatków (banana czy awokado). Blender ręczny dokładniej zmiksuje natkę pietruszki wydobywając z niej kolor i wytworzy “kremowość” koktajlu. Bez odpowiednich końcówek – blender ręczny nie da możliwości przygotowania np. ciasta na racuchy czy ubicia śmietanki – różne końcówki są jednak często dodatkiem do takich blenderów.
Nie negujemy oczywiście wartości blenderów kielichowych. Chcemy jedynie zwrócić uwagę, że potrzeby przeciętnego Polaka spełni zdecydowanie tańszy blender ręczny. Jeśli jednak mamy budżet, odpowiednią ilość miejsca i cierpliwość do mycia – to dobrej jakości blendery kielichowe odwdzięczą się nam naprawdę wdzięczną pracą przez lata.
